Mama jako przyjaciółka? Tato jako przyjaciel?

Uśka.

Czy Wasi rodzice, bądź jeden rodzic, są dla was jak przyjaciele? Możecie im powiedzieć wszystko, porozmawiać jak kumpel z kumplem?
Może jednak widzicie wyraźną różnicę między stosunkami kolega-kolega i rodzic-dziecko?

melissa

nie, nie, nie. nie wyobrażam sobie tego. może ktoś inny może swoich rodziców nazwać swoich przyjaciółmi, ale ja nie.
nie mówię wszystkiego mamie, a tym bardziej tacie. bliżej jestem z mamą.

pojler98

Jak wyżej. Wiele rzeczy mama ani tato o mnie nie wie. Nawet nie zna mojej dziewczyny, i tak ma zostać. Poza tym bliższe kontakty mam z mamą.

Lola

No raczej nie patrze na moich rodziców jak na kumpli. Nie wiedzą o mnie wszystkiego. Chyba z mamą mam lepszy kontakt.

Rainbow

Mama to przyjaciółka, najlepsza. Mogę jej mówić o wszystkim. No... Prawie wszystkim.
Taty nie lubię.

lukrecja

Według mnie rodzice nie powinni być przyjaciółmi swoich dzieci, bo wychowanie i przyjaźń wg mnie się wzajemnie wykluczają. Nie mam dobrego kontaktu z żadnym z rodziców, rozmawiam z nimi głownie o sprawach które trzeba załatwić, zrobić itp. nigdy się nie zwierzam, nie chodze do nich z problemami

dzikus

czuje się jakbym tylko wynajmowała u nich pokój ;P

Kenzi

Tak

mój tata ma bardzo fajne metody wychowawcze, jest jak dobry kolega Very Happy