Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sweetie
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2012
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:38, 26 Maj 2012 Temat postu: Marudzicie? ; ) |
|
|
Ciężko jest Wam dogodzić pod względem jedzenia, czy jecie wszystko, co podadzą? Jakiej potrawy nigdy byście nie przełknęli?
U mnie jest nieźle, raczej zjem wszystko, nawet jak za czymś nie przepadam, ale chociaż próbuję. Za to nigdy więcej nie chcę ryżu, nie lubię, nie cierpię, nie smakuje mi i już. Poza tym wątróbka, fuuj. Reszta ujdzie. ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Majra
Przełamuje pierwsze lody
Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:19, 26 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nienawidzę pomidorów, bananów, barszczu białego, jajek na miękko, kaszy. Resztę chyba zjem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
Moderator
Dołączył: 06 Cze 2012
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Honolulu? Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:14, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Zupy fasolowej, grochowej, fasolk po bretońsku jajek na twardo, wątrópki, szynek ani wędlin, polędwic, pasztetów, kurczaka i wiele innych tego typu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lola dnia Wto 21:28, 12 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adka
Często tu bywam
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:15, 02 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wszystkiego może nie jem, ale nie muszę marudzić, bo rodzice nigdy mnie nie zmuszali do jedzenia czegoś, na co nie miałam ochoty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radko147
Przełamuje pierwsze lody
Dołączył: 04 Lip 2012
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stawiski Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:51, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nie jestem wybredny. Nie zjem wątróbki i takich różnych glutów (od glutowatego mięsa mi się rzygać chce...), a oprócz tego to nie tknę gotowanych buraków. W zupie jeszcze mogą być, ale od samego zapachu gotowanych buraków mnie na wymioty zbiera. Ogółem nie lubie gotowanych warzyw. Pomidor, Marchewka, Kalafior, itp. zjem, ale nigdy gotowane!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skinsowa
Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:16, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
a ja jestem
nienawidzę zup, wątróbki, kaszy, jakichś tłustych mięs typu golonka blee, krewetek, pierogów z kapustą i klusek śląskich. Pewnie coś tam jeszcze jest.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez skinsowa dnia Pon 10:17, 06 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbow
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2012
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:42, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja jem prawie wszystko
Nie marudzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lukrecja
Zostaję na stałe!
Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:32, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
nigdy nie marudzę, jak czegoś nie chcę to tego nie jem. Ponoć jak byłam mała to byłam bardzo wybrednym niejadkiem. Nie lubię wątróbki, wszelkiego rodzaju szynek (no chyba że jest jakaś która naprawdę mi zasmakuje to wtedy zjem plasterek) i nienawidzę rozgotowanych warzyw i białka z jajka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|