Gra w butelkę.

Uśka.

Graliście kiedyś w butelkę na całowanie/rozbieranie/zadania/pytania?
Co o tym sądzicie i który z powyższych (lub też innych) wariantów podoba Wam się najbardziej?

Sweetie

Grałam we wszystkie wersje. xD
Najfajniej było raz, u mnie w domu, z czterema koleżankami, na pytania/zadania, do wyboru. ^^

lukrecja

grałam we wszystkie wersje, głownie na wycieczkach szkolnych i czasem na jakichś domówkach, lubiłam w to grać, ale dawno już nie miałam okazji

Uśka.

Też grałam we wszystkie wersje, najczęściej z najbliższymi znajomymi. Lubię tą zabawę, fajna jest jak dla mnie.

pojler98

Grałem w to wiele razy najczęściej z najbliższymi znajomymi

dzikus

Często gram, na urodzinach, wycieczce, ostatnio w szpitalu Very Happy

. Ale jakoś ostatnio mi się nie chcę Razz

melissa

omijam szerokim łukiem takie gry. nie grałam w rozbieraną, na całowanie, sraty pierdaty taką grę. kiedyś z kuzynem i siostrą grałam, ale to za małolata; )

CarpeDiem

Niecierpie tej gry! Jak koleżanka wyżej, unikam jak ognia!

Te całe rozbieranie, całowanie i inne skomplikowane rzeczy są jak niesmaczny obiad. -___- Wydaje się nieszkodliwe, ale jak już spróbujesz to mdli Cię na samo wspomnienie.

Kilka razy zagrałam. I po ostatnim razie, powiedziałam "Nigdy więcej!!!"
Czysty gwałt na umyśle! xD

LadyPuffin

Ja lubię na pytania i zadania.

Ale na rozbieranie...to już lekkie przegięcie. NIGDY nie zagram.

Pinezka...

Grałam we wszystkie tylko nie na rozbieranie. Ja bardzo lubię ale też ostatnio nie miałam okazji. Szkoda