Najromantyczniejsza chwila jaką przeżyliście

Sweetie

No właśnie, jakie romantyczne chwile Was spotkały? Wink

Uśka.

Nie ma takich. Chociaż... z jednym jak siedzieliśmy na wycieczce w pokoju, na balkonie, razem i obgadywaliśmy jakieś tam dziewczyny XD
No i z tym co aktualnie kocham, to jak mnie objął ramieniem i jak mi naprawiał słuchawkę od mp4. Ogólnie każdy jego uśmiech mnie powala i sprawia ogromną przyjemność. Niby taka mała, nic nie znacząca rzecz, a jednak cieszy.

Kolacja

Liczyliśmy z moim chłopakiem na liczydle ile to jest ja plus on. Piękna chwila.

melissa

Lola

Sweetie

Ciężko mi wybrać jedną. Na pewno zapamiętam chwilę, jak siedzieliśmy u takiej Pati na kolacji, naprzeciwko siebie, i nagle oboje się na siebie spojrzeliśmy, i tak długo się na siebie patrzyliśmy... I się tak słodko uśmiechnął. Wiem, może to nie brzmi jakoś specjalnie, ale jednak było niesamowite. Poza tym, jak w trakcie gry w siatkę mnie nagle przytulił, niby dla żartu. Albo jak staliśmy obok siebie, i jeszcze z kilkoma osobami, i zaczął się bawić moimi włosami... I jeszcze jak się ganialiśmy, już ciemno było, ja przed nim uciekałam, on mnie w końcu złapał, zaczął "czochrać" i łaskotać, ja się tak śmiałam...

ruda

No tego pewnie będzie kilka. Poprzednie wakacje i taniec na molo, przy światłach. Jak na samym początku przeniósł mnie przez kałużę. Jak mi nie tak dawno powiedział że "jest ktoś dla kogo warto się starać" , jak kiedyś mnie pocieszał. I jak raz mnie pocałował tak inaczej niż zwykle. Już nigdy tego nie powtórzyliśmy. I pewnie jeszcze wiele innych.

Lilka

Ostatnio, kiedy siedziałam z chłopakiem który bardzo mi się podoba nad jeziorem. Rozmawialiśmy o wszystkim, było cudownie

Mortem

Jezeli chodzi o mnie to w zyciu brak mi takich chwil... No ale cóż poradzę Razz

jeszcze nie mój czas Wink

Uśka.

dodaję do listy to jak dzisiaj prawie zasnełam z głową na jego ramieniu i jak się bardzo długo przytulaliśmy na pożegnanie.

Lola

^ jejuu Ula jak ja ci zazdroszcze

melissa

jak mój pies patrzał się na mnie takimi maślanymi oczami, no rety ,jaki słodziak

może to nie romantyczne, ale takie och: d

MelodyMoon

Chyba jak mnie mój przyjaciel przytulił z zaskoczenia i powiedział że mam się nie przejmować tym....., który ze mną zerwał. Normalnie....do dzisiaj to wspominam Smile

Rainbow

Jestem płaczliwą ciotą i rozpłakałam się przy nim, żądając zapewnień, że mnie nigdy nie zostawi. Tylko mnie przytulił i obiecał, że tak nie będzie. Poszliśmy spać. Rano powiedział, że myślał, że pęknie mu serce jak płakałam. Może to nic takiego, ale mi wciąż szybciej bije serce, kiedy to sobie przypominam, a trochę czasu już minęło.