Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Subrosa
Przełamuje pierwsze lody
Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:08, 04 Kwi 2013 Temat postu: Gdyby ciąża zagrażała Twojemu życiu, poddałabyś się aborcji? |
|
|
Pytanie skierowane do naszych forumowych nastolatek, miłego odpowiadania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sweetie
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2012
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:53, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałam się nad tym nieraz i... nie wiem. Nie mam pojęcia. Ciężko jest tak "gdybać", teraz sobie mogę myśleć, że przecież na bank bym urodziła to dziecko, bo jak można je zabić i tak dalej... Ale nie wiem, czy nadal byłabym tak tego pewna, gdybym naprawdę znalazła się w takiej sytuacji.
Póki co raczej bliżej jestem opcji urodzenia dziecka, bo przecież zawsze są jakieś szanse na to, że jednak się uda, że jednak oboje przeżyjemy, że będzie happy end.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uśka.
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2012
Posty: 1976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:44, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Zależy, czy miałabym dla kogo żyć. Jakbym miała już dziecko/dzieci, nie zaryzykowałabym dla tego nienarodzonego na tyle, aby reszta miała stracić matkę. I mimo, że decyzja o aborcji byłaby najgorszą i najtrudniejszą decyzją do podjęcia w moim życiu - prawdopodobnie bym się na nią zdecydowała.
Wszystko zależy też od tego, jak duża jest szansa na to, że ani ja, ani dziecko wyjdziemy z tego cało i zdrowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzikus
Przyjaciel forum
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: psychiatryk Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:50, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli dziecko prawdopodobnie przeżyło by poród, to myślę że bym urodziła. Bo ja już bym pewnie swoje przeżyła a nie chciała bym nie dać szansy na życie mojemu dziecku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adka
Często tu bywam
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:51, 24 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nie umiem powiedzieć. W ogóle nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji. Na pewno nie chciałabym podejmować tej decyzji sama, ale z partnerem, bo to w końcu jego też będzie dotyczyło, może nie bezpośrednio, ale dość znaczącą rolę pełniłby w tym wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|