Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sweetie
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2012
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:24, 08 Wrz 2012 Temat postu: Wizyty u weterynarza |
|
|
Macie jakiegoś zaufanego weterynarza, do którego chodzicie ze swoimi pupilami? Często u niego bywacie? Kiedy i z jakiego powodu byliście ostatnio na wizycie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Uśka.
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2012
Posty: 1976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:59, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Mama zawsze zabiera psa do weterynarza, który jest jej znajomym. Często tam bywamy, bo Frodo choruje i ogólnie ma problemy ze skórą. Ale chyba ostatni raz był na strzyżeniu ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pojler98
Jestem tu znany
Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:17, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ja w mieście mam tylko jednego i to fachowowca który zna się na rzeczy. Dla wiadomości mieszkam w wiosce ale mówię o najbliższym mieście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbow
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2012
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:19, 01 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Z moim Ptysiem u weterynarza byłam raz, ostatnio. Miał gorączkę, złapał jakiegoś wirusa. Dostał zastrzyki i tabletki :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzikus
Przyjaciel forum
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: psychiatryk Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:08, 25 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ostatnio byłam rok temu z moim kotem, żeby go wysterylizowali. Tak to nie chodzę z nimi, moje zwierzaki jakoś nie chorują ani nic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbow
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2012
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:17, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Mojego psa potrącili, poszłam do złego weterynarza i umarł
Weterynarz na oko ocenił, że "będzie dobrze". Nie zrobił prawie żadnych badań. mój biedaczek męczył się trzy dni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|